.

.

sobota, 2 maja 2015

Ptysie

Hej :)
Aż wstyd się przyznać że tak długo mnie tutaj nie było. Bardzo Was przepraszam za tą przesadnie długą nieobecność.Wracając  do tytułu posta, dzisiaj przepis na ptysie, idealne na majówkę. Przepis pochodzi ze strony mojewypieki.pl. Ptysie szybko się robi i są bardzo dobre.

Ciasto:
  • 1 szklanka wody (250 ml)
  • 125 g masła lub margaryny do pieczenia
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 4 jajka
W rondelku z grubym dnem zagotować wodę z masłem lub margaryną. Na gotującą się wodę wsypać mąkę pszenną, energicznie mieszając, by całość się nie przypaliła. Ciasto jest gotowe gdy ma szklisty wygląd i odchodzi od ścianek garnka. Pozostawić do ostygnięcia.
Ostudzone ciasto zmiksować z jajkami, do gładkości. Ciasto przełożyć do worka cukierniczego z ozdobną końcówką w kształcie gwiazdki.
Na blaszkę wysmarowaną masłem wyciskać okrągłe porcje ciasta, w sporych odstępach (ciasto mocno rośnie).
Piec w temperaturze 200ºC przez około 20 - 30 minut. Po upieczeniu wystudzić, przekroić wzdłuż.
Ptysie nadziewamy bitą śmietaną lub różową masą piankową.

Krem różowy ( ja robiłam biały ):
  • 4 białka
  • pół szklanki drobnego cukru lub cukru pudru
  • 1 opakowanie galaretki wiśniowej
  • 1 szklanka wody (250 ml)
Białka z cukrem ubić nad parą na sztywna pianę.
Galaretkę rozpuścić w 1 szklance wody i pozostawić do wystygnięcia. Gdy zacznie tężeć, dodać do ubitych białek i zmiksować. Jeśli uważamy, że masa nie jest wystarczająco stężała by nadziewać ptysie, należy wstawić ją na chwilę do lodówki (uwaga: tężeje bardzo szybko). 

Myślę że przepis się Wam spodobał. Miłego dnia.

                                        



                                                                       Komentujcie <3